19.10.2022, 10:50
tegoroczne rozgrywki Ligi Narodów musiały być zagrane w błyskawicznym tempie, z uwagi na zbliżające się Mistrzostwa Świata w Katarze i to nie podlega wątpliwości. Polski zespół narodowy pod wodzą Michniewicza zwyciężyła kadrę narodową Szwecji w meczu finałowym baraży i również wystąpi na mistrzostwach. Polscy zawodnicy nim jednak to nastąpi mieli do zrealizowania jeszcze jedno niezwykle istotne zadanie. Priorytetowym celem na tegoroczną edycję National League znów było utrzymanie się w dywizji A. Tutaj chodzi szczególnie o możliwość grania spotkań z mocnymi oponentami, oraz renomę. W trakcie pojedynków z najlepszymi reprezentacjami w piłce nożnej polski zespół narodowy będzie mogła nabierać doświadczenia i co równie ważne ocenić, w jakim w tej chwili miejscu. W tegorocznej edycji zadanie to nie było najprostsze, ponieważ zespół narodowy Polski była zmuszona grać z takimi ekipami jak holenderski zespół narodowy, narodowa kadra Walii oraz narodowa reprezentacja Belgii. Walka o punkty była naprawdę trudna, gdyż każda z tych drużyn to bardzo duże wyzwanie.
Wielbiciele futbolu z naszego kraju byli zasmuceni w chwili, kiedy polski zespół narodowy odniosła porażkę z belgijską kadrą narodową rezultatem jeden do sześciu. To był bez wątpienia zimny prysznic dla polskich graczy, jak i dla trenerów. Wielkim sukcesem był oczywiście awans na mundial, lecz drużyna mająca do dyspozycji w tylu utalentowanych graczy nie może pozwolić sobie na porażkę takim rezultatem. Polskiej reprezentacji podczas kolejnych spotkań szło już jednak znacznie lepiej, czego świetnym dowodem jest wynik remisowy z narodową kadrą Holandii, oraz trzy punkty z Walią na stadionie w Warszawie. W grupowych rozgrywkach przyszedł czas ostatniej kolejki, w której polscy zawodnicy mierzyli się z drużyną narodową Walii. Piłkarze Walii, aby myśleć o zostaniu w grupie A Ligi Narodów musieli triumfować w tym meczu. Naszym graczom starczał do utrzymania jedynie remis. To było równe i ciężkie starcie, jednak z delikatnym wskazaniem na zespół Polski. Nasi reprezentanci dominację w czasie całego spotkania potwierdzili podczas drugiej połowy, gdy po fenomenalnym podaniu kapitana reprezentacji, do siatki trafił Świderski. Polska w ostatecznym rozrachunku zwyciężyła wynikiem 1 do 0 i takim sposobem utrzymała się w dywizji A Ligi Narodów. Kibice piłkarscy w naszym kraju w tym momencie mogą ze spokojem wyczekiwać na pierwsze pojedynki grupowe polskiej narodowej kadry na mistrzostwach świata w Katarze.
21.10.2020, 10:37
22.10.2020, 08:53
06.07.2021, 12:20
07.03.2020, 14:44